Zamknij

Medal dla Bronisławy Tomczak 101-latki z Brześcia Kujawskiego

10:14, 20.02.2021 um Aktualizacja: 10:18, 20.02.2021
Skomentuj

Do grona rówieśników Niepodległej dołączyła dziś mieszkanka Brześcia Kujawskiego Bronisława Tomczak, która jutro (20 lutego) obchodzi swoje 101 urodziny. Seniorka pochodzi z dużej wielodzietnej rodziny i sama jest babcią oraz prababcią dla dwóch kolejnych pokoleń. Przez całe życie była związana z naszym regionem, gdzie prowadziła rodzinne gospodarstwo rolne. Medal marszałka nestorka otrzymała z rąk członka zarządu województwa Anety Jędrzejewskiej. 

Bronisława Tomczak pochodzi z dużej wielodzietnej rodziny i sama jest babcią oraz prababcią dla dwóch kolejnych pokoleń. Przez całe życie związana była z rolnictwem, wraz z mężem prowadziła gospodarstwo, na którym wychowała dwójkę dzieci. Doczekała się także czterech wnuków i siódemki prawnuków.

Na świat przyszła 20 lutego 1920 roku w Świerczynku (powiat radziejowski). Jej rodzice, Franciszek i Antonina Górscy prowadzili gospodarstwo rolne, gdzie pani Bolesława dorastała wspólnie z dziesięciorgiem rodzeństwa. W rodzinnej miejscowości ukończyła siedmioletnią szkołę podstawową, w wolnym czasie pomagała rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa.

Na początku drugiej wojny światowej wywieziono ją na roboty przymusowe do Niemczech. Cały okres okupacji spędziła daleko od domu. Pracowała w gospodarstwie na terenie Meklemburgii, gdzie zajmowała się domem i wspólnie z innymi robotnikami pracowała przy uprawie kwiatów i warzyw.

Po wojnie w trakcie odwiedzin u znajomych poznała Michała Tomczaka, swojego przyszłego męża. Jeszcze tego samego roku para stanęła na ślubnym kobiercu i w wspólnie zamieszkała w rodzinnej miejscowości męża Falborku (powiat włocławski). Razem prowadzili gospodarstwo rolne będące własnością przebywającego w Stanach Zjednoczonych brata pana Michała.

Doczekali się dwójki dzieci, syna i córki. W 1972 roku zmarł jej mąż, a wkrótce potem również szwagier. Gospodarstwo przejęło państwo, ale z czasem ziemia powróciła do rodziny. Wykupiła ją córka pani Bronisławy, która podjęła się opieki nad matką. Po przejściu na emeryturę jubilatka cały czas mieszkała w rodzinnym domu. Lubiła opiekować się zwierzętami i pracować w ogrodzie, zwłaszcza uprawiać kwiaty.

W wolnych chwilach ogląda w telewizji teleturnieje oraz czyta prasę. Najbardziej interesują ją polityka i lokalne wydarzenia, o których regularnie czyta w Gazecie Pomorskiej. To pracowita, ciepła i troskliwa osoba, która lubi spędzać czas w towarzystwie bliskich. W zeszłym roku przeprowadziła się do Brześcia Kujawskiego, gdzie regularnie odwiedzają ją wnuki.

(um)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%