Zamknij

Nie ma wakacji kredytowych dla frankowiczów – są pozwy

00:00, 10.08.2022 artykuł sponsorowany

Ostatnie miesiące to istna tyrada wokół rosnących podwyżek wszystkiego, co jest tylko możliwe. Począwszy od produktów pierwszej potrzeby, przez surowce, a na ratach kredytów skończywszy. O ile złotówkowicze w sytuacji gorących podwyżek rat kredytowych otrzymali pakiet wsparcia w postaci wakacji kredytowych, o tyle frankowicze zostali wykluczeni z tego procederu i pozostawieni sami sobie. W efekcie, to właśnie frankowicze zamiast powiększać kolejki w bankach do złożenia wniosków o wakacje kredytowe, poszukują kancelarii frankowych, które poprowadzą ich sprawę w sądzie i złożą wniosek o sądowe wstrzymanie rat.

Frankowicze bez pomocy a raty kredytów coraz wyższe

Kredyt we frankach szwajcarskich przed laty został przedstawiony przyszłym konsumentom, jako ten najbardziej opłacalny produkt hipoteczny, co więcej – dużej części obecnych frankowiczów wmówiono brak zdolności kredytowej w polskiej walucie, zatem nie możemy dziwić się frankowiczom, że zdecydowali się na kredyt obarczony ryzykiem, gdy w grę wchodził taki albo żaden kredyt.

W czasie, gdy zawierane były umowy o kredyt frankowy, frank wynosił niecałe 2, 50 zł, zatem oceniając swoją sytuację kredytobiorcy spodziewali się, iż frank może skoczyć do góry, ale nie byli świadomi tego, że pewne zapisy w ich umowach okażą się klauzulami abuzywnymi, a podpisana umowa niebezpiecznie przypomina swoim charakterem cyrograf. Dzisiaj frank szwajcarski zbliża się niebezpiecznie do wysokości 5 zł, a niektórzy specjaliści prognozują, że może wynieść jeszcze więcej w niedalekiej przyszłości.

Kredyt we franku – studnia bez dna

Kredyt frankowy przedstawiony został jako ten najbardziej opłacalny dla przyszłego kredytobiorcy, tymczasem ten sam kredyt powoduje, iż spłacający swoje zobowiązania żyją w ciągłej obawie przed kolejną ratą kredytu. Jak podkreślają specjaliści Kancelarii Frejowski CHF, inflacja, ciągły wzrost kursu franka oraz coraz wyższe raty kredytów spowodowały, iż frankowicze borykają się z problemami finansowymi od wielu lat, a aktualnie jest im coraz ciężej wiązać koniec z końcem.

Poza wysokim kursem franka, problem stanowi również fakt, iż mimo spłacania zobowiązania kredyt praktycznie się nie zmniejsza. Sprawy, jakie prowadzi kancelaria frankowa Włocławek i problemy klientów, których reprezentuje kancelaria oscylują wokół tego, że klienci ci zaczynali mieć problemy ze spłatą swoich kredytów, dlatego też wytoczenie powództwa przeciwko bankowi okazało się być najlepszym z możliwych rozwiązań. Frankowicze zawierając umowę z bankiem decydowali się na kurs 2, 50 zł, a w przypadku wzrostów zapewniani byli, iż kurs podskoczy maksymalnie do 3 zł, zatem nie dziwi nikogo, że kredytobiorcy pozywają swoje banki wówczas, gdy z raty 1, 5 tys. przemieniła się ona w ratę w wysokości ponad 3 tys. zł.

Nie będzie wakacji kredytowych – będą pozwy frankowe

Rząd ostatnimi czasy dokonał podziału między kredytobiorców, którym należy się pomoc oraz tych, którzy do tej pomocy praw nie mają. Zdaniem rządu, kredytobiorcy złotówkowi są w gorszej sytuacji, niż frankowicze, ponieważ ci drudzy mogą sobie unieważnić w każdym momencie umowę przed sądem. Powyższe zapewne jeszcze bardziej podsyciło kontrowersyjną i gorącą atmosferę wśród tych dwóch grup. Jak możemy się słusznie domyślać, doprowadzi to do zawziętości i poczucia niesprawiedliwości w grupie frankowiczów, którzy tym bardziej zdecydują się na złożenie pozwu do sądu.

Frankowicze, którzy chcieli skorzystać z wakacji kredytowych nadal mogą w pewien sprawdzony sposób zawiesić swoją spłatę zobowiązania. Składając pozew do sądu, kancelaria frankowa może ubiegać się o zabezpieczenie roszczenia na czas postępowania sądowego, co oznacza, iż przez ten okres spłaty rat kapitałowo-odsetkowych są zawieszane, a bank nie ma prawa żądać żadnych pieniędzy od frankowicza. Kredytobiorców chcących wybrać się na wakacje kredytowe bez liczenia na pomoc rządu mogą skontaktować się z kancelaria frankowa Włocławek i zacząć działać, nim kurs franka wyskoczy rekordowo do góry!

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%