- Młodzieńcza brawura nie idzie w parze z umiejętnościami za kierownicą. Przekonał się o tym 20-latek z pow. radziejowskiego. Nie zapanował nad autem, zjechał na pole, po czym niszcząc płot, wylądował na podwórku - informuje Marcin Krasucki.
Do zdarzenia doszło około godziny 22:40 w Świątnikach w gminie Piotrków Kujawski. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że kierujący bmw, uderzył w płot i dachował.
- Na miejscu ustalili, że autem kierował 20-latek, który po manewrze wyprzedzania, nie zapanował nad samochodem i zjechał na pobocze. Następnie auto wjechało na pole i uderzył w ogrodzenie posesji, po czym wylądowało na dachu na podwórku. Siła uderzenia była tak duża, że wyrwało przednie koło. Kierowca, który doznał urazu ręki, był trzeźwy - podaje KPP.
Za to zdarzenie został ukarany przez policjantów mandatem i punktami karnymi.
0
0
0
0
0
0
0 0
No i całe szczęście że to tak się skończyło...beta na szrot ,a dzieciak nauczy się pokory za kierownicą i oby to była jego lekcja życia ...coraz wiecej młodych ludzi ginie przez swoje "umiejętności z GTA " :( 07:23, 25.11.2019
0 0
Mówi się że młodzi mają wyobraźnię. Temu najwyraźniej jej zabrakło. 12:59, 25.11.2019