Duża rotacja pracowników, niezależnie od tego, czym jest spowodowana, stanowi poważny problem w firmie. Po pierwsze, wiąże się z kosztami, które pracodawca musi ponosić w związku z kolejnymi rekrutacjami i przestojami. Po drugie, bardzo źle wpływa na wizerunek firmy, a po trzecie, oznacza, że trzeba dotrzeć do przyczyny takiego stanu rzeczy. Prowizoryczne i tymczasowe rozwiązania nie rozwiążą problemu, a najczęściej potrzebna jest zmiana lub wprowadzenie przemyślanej kampanii employer branding.
Częściowa fluktuacja pracowników jest zjawiskiem normalnym, zwłaszcza we współczesnych realiach. Pokolenie naszych rodziców było przyzwyczajone do pracy w jednej firmie, aż do momentu przejścia na emeryturę. Obecnie młodzi ludzie inaczej podchodzą do kariery zawodowej, ale również rynek pracy oferuje zupełnie inne możliwości. Chęć zmiany zatrudnienia może być spowodowana poszukiwaniem nowej drogi rozwoju czy wypaleniem zawodowym.
Problem pojawia się wówczas, gdy rotacja pracowników powoduje przestoje w działalności firmy i generuje zbyt duże koszty. Najczęstsze przyczyny nadprogramowych odejść, leżące po stronie pracodawcy, to nieatrakcyjne wynagrodzenie, brak możliwości awansów, częste nadgodziny, brak świadczeń socjalnych czy zła atmosfera w pracy. Dobra wiadomość jest taka, że sprawna kampania employer branding (https://hrk.pl/pl/dla-klienta/employer-branding) jest w stanie zniwelować te problemy oraz korzystnie wpłynąć na budowanie wizerunku firmy jako atrakcyjnego pracodawcy.
Celem kampanii employer branding jest przyciągnięcie do firmy najbardziej pożądanych kandydatów i zatrzymywanie w niej najbardziej wartościowych pracowników. Budowanie wizerunku firmy jako pracodawcy z wyboru pozwala uniknąć nadmiernych rotacji pracowników i nieudanych rekrutacji. Przykładowe elementy dobrze przygotowanej kampanii employer branding to: