Zamknij

Znają sekret długowieczność. Stulatkowie z regionu uhonorowani

15:34, 12.12.2023 . Aktualizacja: 15:41, 12.12.2023
Skomentuj

Pan Władysław i pan Aleksy poznali smak służby wojskowej i ciężkiej pracy w trudnych warunkach. Teraz obaj świętują setne urodziny. Władysława Szaneckiego i Aleksego Czerwińskiego, którzy zostali uhonorowani medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano Pomeraniensis, odwiedziła wczoraj (11 grudnia) członek zarządu województwa Aneta Jędrzejewska. 

– Świadectwo najstarszych mieszkańców regionu jest dla nas bardzo cenne. Ich historie są symbolem losów naszego kraju. Przyznając medal Unitas Durat pragniemy podziękować za wkład w budowę naszej współczesności  – podkreśla marszałek Piotr Całbecki.

[FOTORELACJA]261[/FOTORELACJA]

Władysław Szanecki urodził się 27 listopada 1923 roku w Kazimierzewie (województwo wielkopolskie).  Krótko po wybuchu II wojny został wysłany na roboty przymusowe do Niemiec. Jako nastolatek zmuszony był do ciężkiej pracy w gospodarstwie, wspomina trudy codzienności, uwłaczające godności człowieka warunki życia i szesnastogodzinny dzień pracy. Przed zakończeniem wojny podczas łapanki został schwytany i przetransportowany do Aleksandrowa Kujawskiego, a następnie do Poznania, gdzie początkowo pracował w rzeźni, potem w Zakładzie Cegielskiego, następnie przy kopaniu okopów. Po zakończeniu wojny, został wcielony do wojska, gdzie służył dwa lata.

W 1951 roku stanął na ślubnym kobiercu z Feliksą Malec z Sieraków (powiat radziejowski). Szaneccy zamieszkali w Sierakowach, doczekali się trzech córek (Krystyna, Danuta, Renata), ośmiorga wnucząt i trzynaściorga prawnucząt. Dzisiejszy nestor prowadził gospodarstwo rolne i zarobkowo trudnił się wywózką drewna.

Pan Władysław jest niezwykle ciepłym i pogodnym człowiekiem. Chętnie i dużo opowiada o latach młodości. Lubi przejażdżki rowerowe, kocha konie. Aktualnie mieszka ze swoją najmłodszą córką Renatą w Sierakowach.

Aleksy Czerwiński, urodził się 6 grudnia 1923 roku w Wierzynie (powiat włocławski). Dzieciństwo spędził w pobliskich Miechowicach, gdzie jego rodzice mieli gospodarstwo rolne.

O czasach młodości pan Aleksy nie mówi wiele, w Miechowicach skończył szkołę podstawową. W 1945 roku wstąpił do wojska, służył w armii do września 1947 roku, ma stopień kaprala, służył w łączności w Sztabie Głównym Wojska Polskiego w Warszawie. Został uhonorowany odznaką grunwaldzką.

Swoją przyszłą żonę Aleksandrę pan Aleksy poznał na zabawie. Pochodziła z podkarpackiej wsi, Markowej, wraz z rodziną zamieszkała w Mikołajkach, niedaleko Kłobi (powiat włocławski). W 1950 roku zakochani stanęli na ślubnym kobiercu. Małżeństwo doczekało się trojga dzieci, dwojga wnuków i czworga prawnuków.

Aktualne nestor mieszka z córką we Włocławku. To bardzo towarzyski, wyrozumiały i uśmiechnięty człowiek. Jest ambitny i aktywny. Najbliżsi szczególnie cenią u niego umiejętność słuchania, życzliwość i gotowość niesienia pomocy.

Rodziny mieszkańców regionu, którzy w najbliższym czasie kończą sto lat, a także starszych, zachęcamy do kontaktu pod numerem telefonu 56 62 18 344 i adresem e-mail: stulatkowie@kujawsko-pomorskie.pl. Więcej informacji na naszej stronie internetowej w zakładce Rówieśnicy Niepodległej.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%